Tradycyjnie w pierwszy weekend września odbyły się Regaty żeglarskie PGE CAP, sponsorowane przez PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA. W sobotę już od wczesnych godzin rannych w Wiosce żeglarskiej w Zarzęcinie było gwarno. Pogoda dopisała, dużo słońca, wietrznie, idealne warunki do rozpoczęcia rywalizacji. Do regat zgłosiło się 18 załóg, około 60 uczestników w trzech klasach.
Ok. godziny 11-tej Prezes Jacht klubu Elektron przywitał wszystkich przybyłych oraz zaproszonych gości. Sędzia główny regat Zbigniew Bareła zapoznał sterników z planowanymi trasami wyścigów.
W tle wyścigu głównego długodystansowego, w którym uczestniczyło 15 jachtów, odbywały się regaty na jachtach Omega w formule przesiadkowej. Trasa dla nich była krótsza ale do trzykrotnego pokonania. Rywalizacja była bardzo zacięta. Drobne błędy, zła ocena kursu, wpływały na to, która załoga zwyciężała w kolejnych biegach.
Atmosfera rywalizacji udzieliła się licznie kibicującej widowni złożonej głównie z członków rodzin, przyjaciół, koleżanek i kolegów. Organizatorzy usłyszeli pochlebne opinie o przygotowaniu i poziomie imprezy, miłej i przyjaznej atmosferze.
Różnica czasowa pomiędzy pierwszym a ostatnim jachtem, który pojawił się na linii mety przekroczyła jedną godzinę. Tak duża różnica świadczy o możliwościach jachtów wynikająca z ich budowy oraz o umiejętnościach i przygotowaniu załóg.
Po zakończeniu wyścigów – obowiązkowa grochówka i kiełbaski z grilla.
A oto wyniki regat.
W klasie Omega:
Komisja postanowiła przyznać dwie równorzędne nagrody dla załóg ze sternikiem: Mariuszem Warchołem i Lechem Markowskim.
W klasie OPEN:
Najszybszą łódzią biorącą udział w regatach okazał się KATAMARAN Przemysława Lichoty
Druga na mecie zameldowała się załoga na łodzi odkryto pokładowej WAZELINA ze sternikiem Markiem Szturnogą.
Z pośród łodzi kabinowych podium zajęli:
I miejsce – załoga PELIKANUS 24 – sternik Adam Stępień;
II miejsce – załoga FANABERIA DZIADKA – sternik Stanisław Miklewski;
III miejsce – załoga JAHU – sternik Wojciech Krysiak.
Komisja regatowa zdecydowała o wyróżnieniu zestawem upominkowym, najbardziej wytrwałej załogi, ze sternikiem Dorotą Rożdżyńską Karkus, jacht BINŻ.
Podsumowanie regat i wręczenie pucharów i medali zwyciężcom w poszczególnych klasach zakończyło część oficjalną.
Swój koncert rozpoczął znany żeglarzom „ Zibi ” Artur Zdanowski, zachęcając wszystkich do wspólnego śpiewania znanych szant i polskich utworów rockowych. We wspaniałej atmosferze śpiewanie i zabawa trwały do późnych godzin nocnych.
Mamy nadzieję, że w kolejnych edycjach regat PGE CAP zawodników i jachtów będzie przybywać.